Uroczystość Objawienia Pańskiego (Epifanii), znana jest powszechnie jako Święto Trzech Króli. To święto przyjęto na pamiątkę potrójnego objawienia się mocy i chwały Chrystusa przy pokłonie trzech pogańskich Mędrców ze Wschodu.
Nieznane są dokładne imiona mędrców oraz to czym się dokładnie zajmowali. W zachodniej Europie zostały przyjęte popularne wówczas imiona: Kacper, Melchior i Baltazar powstał zapewne od pierwszych liter zdania: „Christus mansionem benedicat” -„Niech Chrystus błogosławi ten dom”.
Zgodnie z legendą mędrcy przynieśli dzieciątku złoto, mirrę i kadzidło, które są święcone w tym dniu na mszy, a także kreda, którą należy napisać inicjały królów na drzwiach.
W Hiszpanii święto Trzech Króli jest najbardziej wyczekiwanym przez dzieci dniem w roku. To właśnie wtedy nocą z 5 na 6 stycznia, do tysięcy hiszpańskich dzieci przybywają Trzej Królowie, zwani także Mędrcami lub Magami ze Wschodu.
Zgodnie z tradycją przynoszą oni świąteczne prezenty zostawiając je na balkonach lub tarasach domów. Aby otrzymać swój wymarzony prezent dzieci piszą do Królów listy z prośbami o zabawki oraz przyrzekają dobre zachowanie w przyszłym roku. Niegrzeczni najmłodsi otrzymują za karę węgiel (obecnie zrobiony z cukru). W podzięce zostawiają wodę i herbatniki dla wielbłądów oraz lampkę koniaku dla królów.
Wczesnym popołudniem hiszpańskie rodziny zasiądą do uroczystego obiadu i żegnają Święta Bożego Narodzenia. Po południu rodziny zasiądą do świątecznego obiadu, który zakończy się tradycyjnym deserem „Roscon de Reyes” – nadziewanym marcepanem drożdżowym ciastem, przypominającym wielki obwarzanek.
W samej tylko Katalonii zostanie w piątek sprzedanych 850 tysięcy takich ciast. W środku ciasta ukryta jest figurka króla. Ten, kto ją dostanie, zakłada koronę, a ten, komu przypadnie suche ziarnko bobu, musi zwrócić pieniądze za „Roscon”.